Protetycy słuchu twierdzą, że osoba z niedosłuchem zwleka nawet kilka lat, zanim zacznie szukać pomocy. Wiele osób żyje w nieświadomości, że ma ubytek słuchu. Jak to możliwe – niedosłyszeć i o tym nie wiedzieć?
Zwlekanie z szukaniem wsparcia w niedosłuchu może mieć przykre konsekwencje. Ubytek słuchu przeszkadza przede wszystkim w komunikacji – ma więc wpływ na nasze funkcjonowanie w życiu zawodowym, społecznym i rodzinnym. Brak wiedzy o tym, jak sobie z nim radzić, może skutkować np. utratą pracy i pogorszeniem relacji z otoczeniem.
Jak rozpoznasz, że źle słyszysz?
Jeśli masz kłopoty z porozumiewaniem się i czujesz z tego powodu frustrację, przyczyną może być ubytek słuchu. Bardzo często osoby, które mają problemy ze słuchem, obwiniają… otoczenie. Jeśli wydaje Ci się, że ludzie mówią zbyt cicho, niewyraźnie, a niektórzy wręcz bełkocą, wybierz się na badanie słuchu.
Z rozpoznaniem niedosłuchu kłopot mają przede wszystkim te osoby, którzy tracą go stopniowo. Wśród tej grupy są m.in. osoby:
- starsze, u których ubytek słuchu efektem naturalnego procesu starzenia się
- pracujące w hałasie, niestosujące należytej ochrony
- po przebytych nieleczonych lub nieprawidłowo leczonych infekcjach górnych dróg oddechowych
- lekceważące zasady higieny słuchu (np. poprzez słuchanie głośniej muzyki w słuchawkach)
Na przestrzeni kilku-kilkunastu lat ubytek słuchu pogłębia się stopniowo, wręcz niezauważalnie. Mózg przyzwyczaja się do życia w półciszy i nie sygnalizuje powodów do niepokoju. Gdybyśmy jednak tego samego ubytku słuchu doświadczyli z dnia na dzień, prawdopodobnie przeżylibyśmy spory szok.
Kiedy możesz podejrzewać u siebie niedosłuch?
- Masz wrażenie, że słyszysz, ale nie rozumiesz.
- W czasie rozmowy kilku osób nie nadążasz za jej przebiegiem.
- Nie słyszysz szeptu.
- Trudno rozmawia Ci się przez telefon.
- Nie słyszysz, kiedy ktoś wchodzi do pokoju.
- Nie reagujesz na wysokie dźwięki (gwizdek czajnika, dzwonek telefonu, do drzwi).
- Gorzej rozumiesz w hałasie, np. przy włączonej muzyce.
- Masz trudności z rozumieniem w miejscach publicznych (takich jak kościół, kino, teatr, sala konferencyjna, sala wykładowa, dworzec).
- Ustawiasz dźwięk radia czy telewizora na głośniejszy.
- Słyszysz uwagi, że mówisz zbyt głośno lub nienaturalnie.
Profesjonalne badanie słuchu wykonasz u audiologa. Najpierw jednak musisz udać się do lekarza rodzinnego i poprosić go o odpowiednie skierowanie. W polskich realiach oznacza to kilka tygodni oczekiwania na wizytę u specjalisty.
Jeśli chcesz jak najszybciej przekonać się, czy coś nie tak z Twoim słuchem, warto wybrać się na badanie słuchu do punktu protetycznego – zwykle protetycy w ramach promocji swoich usług nie pobierają opłat za badanie.